Dzisiaj przedstawiam Wam mojego ulubieńca... !UWAGA! ...nie jako cień do powiek - tylko mój róż/bronzer/rozświetlacz w jednym.
Od dłuższego czasu w moim posiadaniu jest cień KOBO Professional wypiekany do stosowania na sucho i mokro - 308 INDIA ROSE. Z tego co pamiętam to mój pierwszy wypiekana cień. Ja znalazłam dla niego inne zastosowanie.
Jakoś tak przez przypadek sprawdzając jego odcień/połysk/pigmentację na palcu dotknęłam policzka zamiast oka. Na początku stwierdziłam,że się świecę jak choinka, ale potem stwierdziłam, że to dobry patent na rozświetlacz, którego nie posiadam :D
Nałożyłam więc ten cień na oba policzki i tak mi się efekt spodobał, że już nawet nie próbowałam na oku. Dodam, że tak na co dzień nie maluję powiek, sam tusz mi wystarcza więc cień się nie zmarnuje i na policzki będzie jak znalazł.
Od tamtej pory nie rozstaję się z nim wcale.
Pięknie podkreśla policzki, kolorystyka jest idealna, a do teko ten piękny połysk ahh :) Oczywiście jeśli ktoś preferuje taki odcień na oczy to nie ma problemy, w końcu ktoś go wymyślił właśnie w tym celu. Ale ja to ostatnio łamie zasady :D
Zresztą same możecie zobaczyć efekt na policzku i ocenić :)
Jak na cień to cena jest dość wysoka, aż 19,99zł. Ale jak przeznaczymy go do dwóch rzeczy czyli oczy i policzki to w sam raz. Na pewno pokuszę się na jakiś inny kolor, ale właśnie w celu stosowania na policzki :)
Podbił moje serce od razu :) Na dodatek długo się utrzymuje, nie ściera się tak szybko...efekt rozświetlenia utrzymuje się długo. Można nim pięknie podkreślać policzki. Mieni się w słońcu. Z racji, że odcień podchodzi pod bronzer to ładnie można zaznaczyć nim kości policzkowe.
I jak Wam się podoba?
Lubicie wypiekane cienie?
Lubię cienie wypiekane, lubię cienie Kobo :) Świetny patent na wykorzystanie tego cienia - naprawdę dobrze wygląda na buzi :)
OdpowiedzUsuńBardzo łądnie się prezentuje ! Do tego jakie Ty masz piękne rzęsunie !! :)
OdpowiedzUsuńNa policzki idealny! :)
OdpowiedzUsuńsuper pomysł z "cieniem do policzków" :D ... a tak serio to bardzo ładny odcień i fajnie wygląda na policzku :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie uniwersalne zastosowania. Ja np świetlistego cienia używam często jako rozświetlacza ;) Zapisuję numer cienia, z chęcią go kupię.
OdpowiedzUsuńOglądałam go ostatnio w Naturze, uwielbiam wielozadaniowe pomysły :)
OdpowiedzUsuńNo super wygląda na buzi ! :))
OdpowiedzUsuńbardzo fajny :)
OdpowiedzUsuńPrezentuje się rzeczywiście pięknie! :)
OdpowiedzUsuńOd razu jak zobaczyłam pierwsze zdjęcie to pomyślałam, że będzie idealny do rozjaśnienia policzków, hihi :D Bardzo ładny kolor :)
OdpowiedzUsuń*do rozświetlenia, haha :)
UsuńJak zobaczyłam odcień w opakowaniu to troszkę się przestraszyłam, ale efekt wygląda bardzo ładnie :D.
OdpowiedzUsuńchyba lepiej na policzkach wyglada niz na oku
OdpowiedzUsuńale pięknie wygląda :D
OdpowiedzUsuńJa też aplikowałabym go głównie na policzki :)
OdpowiedzUsuńNo na policzkach wygląda bardzo ładnie.
OdpowiedzUsuńŁadnie się prezentuje, ale u mnie kolor by się nie sprawdził.
OdpowiedzUsuńRzeczywiście idealnie nadaje się na policzki :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie prezentuje się na policzkach. Muszę zerknąć na te cienie jak będę w Naturze. :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. :)
Rewelacja. Na policzkach wygląa super:)
OdpowiedzUsuńwygląda pięknie u ciebie :)
OdpowiedzUsuń