poniedziałek, 30 grudnia 2013

Kobiecy gadżet - SASZETKA KOKARDA

Dzisiaj gadżetowo - moja nowa nerka/saszetka w kształcie kokardki. Bardzo kobieca.
Od dawna chciałam kupić sobie nerkę, która byłaby dobra do biegania. Niestety w sklepach nie znalazłam takiej, która by mnie zadowoliła. Jestem dość wymagająca i jeśli chcę coś kupić to muszę znaleźć taką rzecz, która mnie zafascynuje - nie lubię kupować na tzw "odwal się". Wszystkie nerki/saszetki są według mnie bardzo męskie - duże, bez kształtu. 
Czemu do tej pory nikt nie wpadł na pomysł zaprojektowania czegoś specjalnie dla kobiet, czegoś nietuzinkowego ??

Aż do teraz :) Młoda projektantka Agnieszka Oleksiewicz wychodzi Nam kobietom naprzeciw.

Przedstawiam Wam cudowną saszetkę w kształcie kokardy. Saszetka posiada dwie kieszonki na  zamek - dzięki temu mamy wszystko uporządkowane. Moja kokardka jest w całości z zamszu, a środek wyścielony jest różowym satynowym materiałem. 

W takim wydaniu kokardka może mieć duże zastosowanie. Mogę ją ubrać na dyskotekę i nie muszę się zastanawiać co zrobić z torebką. Telefon, portfelik, klucze i inne kobiece drobiazgi z pewnością zmieszczą się w obie kieszonki :) no i obie ręce mam wolne. Super gadżet do biegania, pasuje nawet do dresów. Można czuć się stylowo i wygodnie. Saszetka posiada regulowany pasek, więc z pewnością pasuje na każdego.

Saszetka Kokarda zamszowa - Agnieszka Oleksiewicz Fashion

Saszetka Kokarda jest kobiecą formą nerki. Jest ozdobą i torebką w jednym. Dzięki oddzielnym kieszonkom rzeczy w torebce są uporządkowane i wszystko można szybko odnaleźć. Saszetka sprawdza się zawsze kiedy potrzebujesz mieć obie ręce wolne. Jest idealna zarówno na sport, spacer i imprezę. Długość wejścia do każdej kieszonki 13 cm. Mieści się telefon o długości 13 cm. Całkowita długość zamka to 30 cm. Saszetka Kokarda została zrobiona z największą starannością w Polsce.
Saszetka Kokarda jest produktem chronionym prawnie.

Saszetkę możecie zamówić osobiście od projektantki Agnieszki Oleksiewicz albo zamówić na stronie DAWANDA.


Polecam taką saszetkę każdej kobiecie. Oczywiście macie do wyboru saszetki również z innego materiału - kwestia gustu. Ja się skuszę za jakiś czas jeszcze na skórę :)



I jak Wam się podoba? Bo mi bardzo.
Teraz dyskoteki, siłownie czy spacery nie są mi straszne.



niedziela, 29 grudnia 2013

Jeden z moich ulubionych zapachów - GRACE od ORIFLAME

Dzisiaj na tapecie jeden z moich ulubionych zapachów - jest nim GRACE od ORIFLAME.
Miałam kiedyś dwie limitki z atomizerem po 30ml i od tamtej pory marzyłam o tym zapachu, ale w większej buteleczce z elegancką  pompką.

Od producenta:
Arystokratyczny czar, wdzięk i powab. Urocza kompozycja rozpoczyna się uwodzicielskimi nutami drogocennych przypraw. W jej sercu rozkwitają indyjskie jaśminy, aksamitne fiołki i różowe goździki. Olejek wetiwerowy i drewno kaszmirowe stanowią luksusową ramę tego prestiżowego, kunsztownego zapachu.

Pojemność:
50ml

Cena:
135zł

Według mnie jest to zapach obłędny i bardzo kobiecy. Bardzo subtelny, wyrafinowany wręcz uwodzicielski. Ja akurat lubię zapachy intensywne i oryginalne. Szczerze mówiąc nie podchodzą mi te zapachy drogeryjne. Zapach, który ma być czuć na mnie musi być wyjątkowy i niepowtarzalny, taki którego nie da się tak wyczuć na ulicy u co drugiej kobiety. Owszem zapachy ORIFLAME są oblegane i dostępne dla każdego, ale ze wszystkich które ta firma oferuje ja mam może ze dwa ulubione - reszta jest dla mnie taka "nijaka". Nie lubię zapachów bardzo delikatnych których nie czuć. Wiadomo, nie jest to perfuma więc i trwałość nie jest meega zadowalająca, ale jak na moje potrzeby ta perfumowana woda toaletowa jest wystarczająca. Świeży i intrygujący. Ma swój charakter.
Grace to zapach troszkę delikatny, ale swoją wyjątkowością przyciąga. Ma specyficzne nuty zapachowe, które w całości dają niepowtarzalny zapach. Mimo, że pisałam, że lubię zapachy intensywne, które mają jakąś nutę przewodnią to uważam, że ten zapach mogę zaliczyć do tych intensywniejszych. Dodatkowo buteleczka z pompką sprawia, że jest to taki zapach jak dla eleganckiej kobiety z duszą romantyczki :)
Pompka jest bardzo poręczna, nie zacina się. Przy spryskiwaniu leci taka delikatna mgiełka, więc za dużo perfumy nie zmarnujemy. Nic nam nie ucieknie w powietrze. 
Składniki są tak dobrane, że żaden z nich nie  jest przytłaczający. Wyczuwam w nim najbardziej jaśmin zmieszany z fiołkami. Zapach kojarzy mi się z takim luksusem. Najlepszy na wieczorne wyjścia, randkę - jakby to powiedzieć taki do sukienki. Natomiast ja go mogę używać dzień w dzień i nie ważne czy to będzie do sukienki czy też do zwykłego dresu. Kobieta powinna ładnie pachnieć o każdej porze dnia, nie ważne czy będzie w dresie czy małej czarnej :)
Zakochałam się w tym zapachu od pierwszego powąchania, lubię go czuć na swoim ciele. Działa na moje zmysły ahh :D Najlepiej jeszcze wcześniej posmarować ciało balsamem Grace - dzięki temu zapach dłużej będzie wyczuwalny na ciele.

Trzeba go poczuć, bo tak to ciężko o nim pisać. Nawet mi samej jest ciężko ubrać zapach w słowa i przelać na papier.


Któraś z Was miała przyjemność go używać?
A może nie przypadł komuś do gustu?
A jak Wam się podoba w wersji z pompką?




sobota, 28 grudnia 2013

Prezenty, prezenciki i inne ciekawostki grudnia


W tym roku byłam grzeczna :) i pod choinką znalazłam fajne rzeczy.
Ktoś tu chyba chce żebym zaczęła piec :D


 A to moja grudniowa kolekcja książek.
Jest co czytać :)


No i reszta moich grudniowych ciekawostek.


Czas na przepisanie sobie wszystkich ciekawych przepisów :)


Mój "Nowy" przydatny gadżet :)



Moja wygrana w konkursie :)
Teraz już mam wszystko - można ćwiczyć. Jest motywacja :)


Na zakończenie mój nowy kalendarz na 2014 Rok :)  Trzeba zacząć go zapisywać :D
Uwielbiam mieć wszystko w jednym miejscu zapisane (pedantyzm :D )



Buziaczki :* :*
Malinka


środa, 25 grudnia 2013

Świąteczno - Noworoczne Rozdanie!


Święta dobiegają końca, a Nowy Rok przed Nami więc mam dla Was prezent. Jest nim odżywka do rzęs RevitaLash - otrzyma ją ode mnie aż dwie osoby.


Aby otrzymać odżywkę do rzęs RevitaLash musisz: 

   1. Być publicznym obserwatorem bloga www.malinowyswiat.blogspot.com 
   2. Polubić fan page Malinowy Świat i RevitaLash 
   3. Odpowiedzieć w komentarzu na pytanie: Jakie jest Twoje postanowienie noworoczne lub co byś chciał/ła zmienić w swoim życiu w Nowym Roku? 

Możesz również:
    4. Umieścić na swoim blogu post o moim rozdaniu ze zdjęciem i linkiem do mojego rozdania +2pkt
    5. Umieścić baner na pasku bocznym swojego bloga z przekierowaniem na moje rozdanie +1pkt
    6. Udostępnić link z rozdaniem na facebooku +1pkt

Wzór formularza zgłoszeniowego:
1. Obserwuję jako:
2. Lubię jako:
3. Odpowiedź na pytanie:
4. TAK/NIE Link...
5. TAK/NIE Link...
6. TAK/NIE Link...

  • Rozdanie trwa do 28.01.2014 do północy - wyniki zostaną ogłoszone do 31.01.2014 
  • Rozdanie wyłącznie dla osób pełnoletnich mieszkających na terenie Polski.
  • Wygrywa dwie osoby.
  • Czekam 3 dni od ogłoszenia wyników na zgłoszenie się zwycięzców (wiadomość na maila).
  • Konkurs nie podlega przepisom Ustawy z dnia 29 lipca 1992 roku o grach i zakładach wzajemnych (Dz. U. z 2004 roku Nr 4, poz. 27 z późn. zm.).

Powodzenia ;)

poniedziałek, 23 grudnia 2013

Relacja ze Spotkania Mikołajkowego w Przemyślu

Dzisiaj troszkę wspomnień z pierwszego organizowanego przeze mnie Spotkania Mikołajkowego w Przemyślu.

Nie obyło się oczywiście bez niespodzianek. Jak na złość w noc przed spotkaniem dostałam gorączki i okropnego bólu gardła. Tak właśnie choroba ciągnie się za mną aż do dzisiaj :( Relacja miała być szybko, a tu niestety jako organizatorka dałam ciała. Dopiero teraz mam troszkę weny do pisania i siłę na ogarnięcie zdjęć upominków.

Do spotkania przygotowywałam się od dwóch miesięcy. Chciałam, żeby wszystko było zorganizowane idealnie. Nie do końca tak wyszło, ale niestety złośliwość rzeczy martwych na które nie miałam wpływu. Mam nadzieje, że dziewczyny wiedzą o czym piszę i mimo wszystko wyszły ze spotkania zadowolone i z uśmiechami na twarzy :)

Spotkanie odbyło się w Restauracji "Jutrzenka" w Przemyślu. 


W spotkaniu uczestniczyło 11 niewiast. Niestety nie wszystkie dziewczyny ze szczęśliwej 13 mogły być z nami. Jednak cała 11 świetnie się bawiła. Rozmów nie było końca. A dziewczyny były roześmiane i w świetnych humorach.
  1. Joanna - www.annabelle.com.pl
  2. Iza - http://www.bellitkaa.com/
  3. Sylwia - http://kolorowa-kraina-sylwii.blogspot.com/
  4. Żaneta - http://mums-in-heels.blogspot.com/
  5. Patrycja - http://www.pati-bloguje.pl/
  6. Magdalena - http://lavenderdrem.blogspot.com/
  7. Kornelia - http://dziewczynazjasla.blogspot.com/
  8. Mariola - http://zmalowanalala.blogspot.com/
  9. Gabriela - http://cosmetic-addiction.blogspot.com/
  10. Kinga - http://szarakreska.blogspot.com/
  11. Ja - http://malinowyswiat.blogspot.com/



Spotkanie rozpoczęło się pysznym obiadem.
Niestety każda z Nas była tak głodna, że zdjęć zupki (barszcz ukraiński) brak :D ale za to drugie danie jest.


Po obiedzie herbatka i deser.


Herbata miała swoją niepowtarzalną moc. Był to napój rozchwytywany tego dnia :)
Rozgrzane dziewczyny miały więcej siły do rozmowy. Żartów było sporo, a i uśmiechu nie brakowało. 

Po obiedzie i deserze wręczyłam każdej dziewczynie  po worku od Świętego Mikołaja.
To właśnie MY - prawda, że fajnie wyglądamy z tymi worami? :) 
Jakie zadowolone, dumne i szczęśliwe.



Dziewczyny świetnie się bawiły robiąc sobie zdjęcia ze świątecznymi rekwizytami :D Ojj było przy tym mnóstwo zabawy i wygłupów :) Niezapomniane chwile.




To było cudowne spotkanie. Z tego miejsca chciałabym podziękować każdej firmie z osobna, za przekazane upominki mikołajkowe. Największą furorę zrobiły czerwone worki od firmy PartyBox. Dziewczyny były miło zaskoczone. Dzięki tej firmie  dużo radości sprawiła również sesja zdjęciowa z ciekawymi pomocami :) co widać na zdjęciach wyżej. Przeniosłyśmy się na chwilę w świat dzieci, zabawy i kukiełek.
Dziękuję również za śliczne przypinki  zaprojektowane specjalnie na to spotkanie.

Sponsorzy Spotkania Mikołajkowego:


Mam nadzieję, że to nie pierwsze i nie ostatnie spotkanie jakie miałam przyjemność organizować. Mam nadzieję, że następnym razem więcej dziewczyn będzie chętnych na takie ploteczki. Dużo uśmiechu, niezapomniane rozmowy to są właśnie powody, które pozwalają cieszyć się z takich spotkań. Wszystkie dziewczyny znałam już wcześniej, dlatego całe spotkanie było bardzo luźne i przebiegało w przyjemnej atmosferze. Oby każde, następne było takie jak to teraz, a nawet i lepsze :)

A teraz zawartość cudownego mikołajkowego worka































 A na zakończenie tajemniczy list dla każdej ;)



Upominki wspaniałe, większość z tych rzeczy jeszcze nie miałam, więc teraz będzie okazja je wypróbować. 


Jeszcze raz dziękuję każdemu "Upominkowemu Mikołajowi". 
Dziękuję również każdej dziewczynie za cudownie spędzoną sobotę - mimo, że z gorączką, ale dzięki Wam dotrwałam :) Mam nadzieję, że i Wam się podobało takie spotkanie.





LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...