Od producenta:
Polecany do demakijażu twarzy i oczu. Płyn micelarny przeznaczony do
codziennej pielęgnacji każdego rodzaju cery w tym wrażliwej i skłonnej
do podrażnień. Delikatnie, ale skutecznie oczyszcza cerę, usuwa makijaż i
nadmiar sebum. Chroni naturalną barierę hydrolipidową skóry, nie
wywołuje podrażnień. Wzbogacony w d-pantenol oraz aloes odżywia, nawilża
i tonizuje skórę. Działa łagodząco i kojąco.
Pojemność:
150ml
Cena:
19,90zł
Dzisiaj muszę Was ostrzec przez zakupem tego płynu micelarnego...mogę śmiało powiedzieć, że to nawet koło niego nie stało. Jak dla mnie to taka zwykła woda. A jeszcze za taką cenę z tą pojemnością to już w ogóle jakaś wielka pomyłka. Dobrze, że ja go nie kupowałam osobiście, bo żałowałabym okropnie, że tyle kasy poszło w błoto. Już za 15zł możemy kupić super płyn micelarny innej firmy, który kiedyś wydawał mi się drogi, ale teraz uważam, że naprawdę warto. A tego bubelka jedynie w kosz. Niestety wszystkie inne micelki mi się już skończyły i muszę tego wymęczyć do końca.
To "coś" w ogóle nie zmywa, trzeba ostro trzeć oczy, żeby cokolwiek udało się zmyć i to z marnym skutkiem. Totalna porażka moim zdaniem. Nigdy więcej go nie kupie i nikomu nie polecę, wręcz przeciwnie odradzam każdemu. Ten micel nawet zapachu jako tako nie ma, coś się wyczuwa, ale co to nawet nie potrafię określić. Ani nie odżywia, ani nie nawilża bo jak sama woda ma nawilżyć? Nie rozumiem producenta, czemu za taką cenę produkuje coś co nawet nie stało koło czegoś podobnego do micela?
Ja mówię mu stanowczo NIE!!
Jakie odczucia?
To teraz powąchaj go jeszcze raz i co czujesz? Ja atrament :D Ja też się z nim nie polubiłam.
OdpowiedzUsuńMam go i mam takie samo zdanie jak Ty
OdpowiedzUsuńO proszę czyli kolejny bubel. Mam płyn micelarny z Lirene - identyczne odczucia- jakbym wodą z kranu zmywała makijaż... "Uwielbiam" nabijanie ludzi w butelkę.
OdpowiedzUsuńNiestety producenci lubię sobie z nas drwić, jedynie po to żeby zarobić. Też bardzo tego nie lubię...
OdpowiedzUsuńTeż się nie polubiliśmy.
OdpowiedzUsuńa mnie szvzypie niemilosiernie;* domywam nim resztki makijazu,bo o pelnym oczyszczaniu nie ma mowy.
OdpowiedzUsuńDo soboty Ewaaaa,)*
Już się nie mogę doczekać ;))
Usuń