Dzisiaj mam dla Was bardzo łatwy w obsłudze pisak do zdobień "Nail art pen" od Sally Hansen z precyzyjną, cieniutką twardą końcówką.
Cena:
ok 20zł
Ja akurat mam kolor biały :)
Moim zdaniem to lepsza alternatywa niż lakiery z cieniutkim pędzelkiem, który się wygina na każdą stronę i ciężko zrobić idealnie równo wzorek :)
Oczywiście moje wzorki nie wyszły specjalnie idealnie, ale to dlatego, że ręka mi troszeczkę drżała :D
Po wyschnięciu, należy pokryć wzorki jakimś topem albo bezbarwnym lakierem, żeby się nie rozmazało :)
I jak Wam się podoba?
Czy jednak wolicie lakiery do zdobień?
Coś dla mnie - moje pseudozdolności manualne powalają :)
OdpowiedzUsuńPisak brzmi fajnie i prosto, też nie przepadam za lakierami do zdobień a właściwie ich pędzelkami właśnie
OdpowiedzUsuńniezły bajerek, kusi oj kusi :-)
OdpowiedzUsuńjak dla mnie wygląda trochę jak taki korektor z piórnika :P i chyba jednak wolę stemple, to z tym mogłoby być ciężko przy malowaniu lewą ręką :)
OdpowiedzUsuńświetna sprawa ;) ja jednak stawiam na męki z pędzelkami i sondami :D
OdpowiedzUsuńpodoba mi sie !
OdpowiedzUsuńcałkiem fajne, lubię taki pisakowe rzeczy do paznokci :
OdpowiedzUsuńswietny gdzie moge go kupic?
OdpowiedzUsuńWiesz co sprawdź może w drogeriach tam gdzie szafy Sally Hansen czy nie ma, a jeśli nie to tylko allegro bo ja swój dostałam z USA :)
UsuńTo prawda,ciekawy produkt :) Masz bardzo ładne paznokcie,więc możesz je zdobić u mnie za bardzo nie ma co :p
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy produkt, fajnie prezentuje się na paznokciach :D
OdpowiedzUsuń